Bawełniany dywanik

Bawełniany dywanik

Translate

niedziela, 19 kwietnia 2015

Witam odwiedzających ! :)
Oj długo, długo trwała przerwa.
Za sprawą niezdarnej obsługi bloga, za sprawą Świąt Wielkanocnych
 i okołoświątecznej mitręgi, za sprawą, wreszcie, leniwej kreacji.

Znaczy, jak nie ma co pokazywać, to po co się pokazywać?

A kiedy już udało mi się dobrnąć do końca w popełnianiu nowego dzieła , budzącego tyleż podziw, co niepokój najbliższego otoczenia, spieszę go publikować :)

Tytułem wyjaśnienia, gdyby przez swój wygląd, rzecz nie wydawała się całkiem oczywista, to jest to toaletka lub konsolka.
Natura tworzywa wymusza niejako jej niedoskonałe kształty, co zadaniem najbliższego otoczenia, uprawnia go do nadania prześmiewczego tytułu: "Toaletki w stylu Flinstonów"

Niech tam! Nawet mi się to spodobało :)

4 komentarze:

  1. Cudne rzeczy Pani wyczarowuje. Podoba mi się bardzo ta papierowa wiklina. Jak to się robi? Czy to trudne?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Ma Pani talent! Wszystko jest piękne! Proszę wystawić na allegro. Na pewno znajdą się chętni. Powodzenia życzę i pozdrawiam serdecznie:)
    Nie mogę się podpisać bo nie mam nigdzie konta.:( Po prostu Elżbieta

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieprawdopodobne, że można takie cuda zrobić, podziwiam Pani pracę, gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod ogromnym wrażeniem toaletki, parawanu i fotela. Też trochę wyplatam, ale jeszcze nie miałam odwagi zabrać się za coś tak dużego. Czekam na Pani kolejne prace.

    OdpowiedzUsuń