Bawełniany dywanik

Bawełniany dywanik

Translate

poniedziałek, 6 lipca 2015

Witajcie w wakacyjny czas:)
 Tuż przed wyjazdem na urlop , udało mi się dokończyć zaczęty miesiąc temu patchwork.  Wyszedł mi w pastelowej tonacji, nieco lawendowy w nastroju, podobnym do tego, który zawitał na moim tarasie.
Urlop króciutki, ale wspaniały. Nie mogło być inaczej, gdy w jednym kadrze i słońce i morze i góry;  ekstrakt pięknaJ
Piguła dobrej energii i witamina na codzienne, niełatwe obowiązki.
I tylko szara lawa na zboczach Etny i dymiący na jej szczycie krater ( dobrze, że na biało a nie na czarno), przypomina , że szczęście nie jest w życiu przedmiotem obowiązkowym.
Podczas lotu do domu przeczytałam  ‘Święto Nieistotności”  Milana Kundery.
Wisienka na urlopowym torcie:) !



1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawy blog oraz interesująca pasja!:) Miłego wypoczynku

    OdpowiedzUsuń